Rosyjski żołnierz: „Zabiłem ich. Płakali i błagali, ale i tak do nich strzelałem” (NAGRANIE)
Od początku inwazji na Ukrainę, Rosjanie zasłynęli szczególnym okrucieństwem.
Doszło już do tego, że Rosjanki – żony żołnierzy – zaczynają się bać swoich mężczyzn. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ujawniła kolejne szokujące nagranie.
Jak SBU pisze na Twitterze:
Rosyjscy okupanci stali się tak zaciekli podczas wojny na Ukrainie, że ich własne żony zaczęły się ich bać
Rosjanki z niepokojem czekają na powrót swoich mężczyzn, ponieważ okrucieństwa, które popełniają na naszej ziemi, zmieniły psychikę żołnierzy.
W opublikowanej rozmowie mężczyzna opowiada, czym się zajmuje:
Mogę wziąć człowieka i bam mu w głowę. Z kałasznikowa …z PKM [karabinu – przyp. red.] mogę trafić 100 ludzi. Nie wierzysz?… Stałem się tutaj je..ym imbecylem. W głowie mi się po..ło…*
Dalej zapewnia:
Mogę strzelać w głowę. Nie boję się.
Żona pyta:
Jesteś z tego dumny?
Rosyjski żołnierz odpowiada:
Nie jestem. Po prostu mam to wszystko w du..e.
Mówi też o dokonywanych mordach:
Wrzucałem cywilów do okopów i strzelałem wszystkim w głowy. Zabiłem ich. Płakali i błagali, ale i tak do nich strzelałem.
Rosjanin powiedział też, że kazał Ukraińcom klęczeć i mówić „russia forever”, a oni wykonywali to polecenie.
>>>Tłuką kijem w symbol Jezusa! Nowy zwyczaj na polskich komuniach.
Російські окупанти настільки озвірили на війні в Україні, що їх почали боятися власні дружини
Жінки рашистів із жахом очікують повернення чоловіків додому, бо звірства, які вони чинять на нашій землі, змінили психіку солдат.
Про це свідчить телефонна розмова, перехоплена СБУ⬇️ pic.twitter.com/G6ViO44df1
— СБ України (@ServiceSsu) May 13, 2022
*cyt. tvp.info