BIZNES&POLITYKA

Rosyjski żużlowiec z polskim paszportem krytykuje PZM. „Dlaczego jestem człowiekiem innej kategorii?”

Artiom Łaguta to urodzony w pobliżu Władywostoku, żużlowiec. Od kilku lat startuje w Polsce, a od kwietnia 2020 roku ma polski paszport.

Jednak pomimo polskiego paszportu Artiom Łaguta nie może startować ani trenować.

 

https://www.instagram.com/laguta222/

 

Jak poinformował:

 

PZM odebral mi możliwość startu w polskiej lidze. Potem zabronił mi też trenować z drużyną. (…) Pomimo tego chciałem być dziś w parku maszyn i pomagać chłopakom. Ekstraliga Żużlowa i federacja też mi tego zabraniają. Dowiedziałem się też niedawno od Ekstraligi, że nie mogę trenować indywidualnie w kombinezonie Sparty z tamtego sezonu

 

Żużlowiec żali się, że jest traktowany jak człowiek drugiej kategorii:

 

Dlaczego jestem człowiekiem innej kategorii? Bo urodziłem się w Rosji? Mam polski paszport. Ten paszport to dokument potwierdzający moje obywatelstwo. Ja go szanuję ale czuję, że dla niektórych to nie ma znaczenia.

 

Jednak w 2020 roku, gdy przyjmował obywatelstwo jako powód podawano wygodę w podróżowaniu i rozliczaniu się z fiskusem. Co więcej, nie zrzekł się obywatelstwa rosyjskiego. Na nagraniu z kwietnia 2020 roku Artiom Łaguta  zapewniał, że nie zamierza występować z polską licencją, bo jest Rosjaninem (od 1:03).

 

 

Również internauci mają dobrą pamięć i w komentarzach do żużlowca pisali:

 

Paszport to coś więcej, niż świstek dla celów podatkowych. Wiedzą o tym Polacy, Ukraińcy, ale… dla rosjan to tylko trochę papieru… Czujesz się Polakiem? Oddaj rosyjski paszport.

 

Tylko może przypomnijmy sobie wypowiedzi po co ten paszport? Czy aby nie dla wygody? Dla nas Polska to coś więcej niż ten świstek papieru

 

I znowu ani słowa o ataku ROSJAN na Ukraine….nic sie nie zmieniło w myśleniu

 

Mogłeś jezdzic na Polskiej Licencji wcześniej… nie chciałeś więc pretensje możesz mieć do siebie

 

Łaguta nie odnosił się do tych wypowiedzi. Warto też zauważyć, że na jego instagramie nie ma ani słowa na temat rosyjskiej agresji na Ukrainę.

 

Zobacz też:

Rosyjski żołnierz pokazał, co robi z dziećmi. „Nagrywam 'wściekły filmik'”