Małgorzata Rozenek to osoba, która bardzo często stawia na pozory. Tym razem jednak postanowiła pokazać swoją ludzką twarz i prawdziwe słabości.
Celebrytka dosyć często pokazuje jak ćwiczy. Jednak i tak większość obserwujących Małgorzatę Rozenek sądzi, że gwiazda swoją figurę zawdzięcza raczej medycynie estetycznej i specjalistycznym zabiegom, niż forsownym ćwiczeniom.

I te osoby prawdopodobnie mają rację, ponieważ teraz Rozenek podjęła sportowe wyzwanie i jak na razie jest załamana.
Ona chce nas zabić! Tylko tyle Wam powiem!
– powiedziała na instastory.
„Ona” to nikt inny jak Anna Lewandowska! Bo Małgonia wybrała się właśnie na obóz treningowy do słynnej trenerki.

Już po samej rozgrzewce Rozenek-Majdan ledwo żyła i wciąż powtarzała, że trening jest hardcorowy. Na drugi dzień rano celebrytkę czekał bieg, a później dwugodzinny trening. Jak powiedziała, pomimo tego, że przed wyjazdem się przygotowywała do tego obozu, to jest „najgorsza w grupie” 100 uczestniczek.
Takie masz poczucie, że ten trening się nie kończy. On trwa i trwa i trwa. I ty umierasz i walczysz o życie i umierasz i padasz i powstajesz i umierasz i wstajesz.
Brzmi zachęcająco, prawda? 🙂