Julia Wróblewska to młoda aktorka, w październiku skończy 22 lata.
Jako kilkulatka zyskała wielką rozpoznawalność dzięki roli w filmie „Tylko mnie kochaj”. Wiele lat później przyznała, że życie pod obstrzałem mediów bardzo źle wpłynęło na jej psychikę.
Latem 2019 roku Julia Wróblewska przyznała, że ma problem z emocjami:
W pewnym momencie nie dałam rady. Reagowałam nieadekwatnie, absurdalnie na różne sytuacje, a gdy zdawałam sobie sprawę co zrobiłam, opanowywał mnie ogromny wstyd, chowałam się w sobie. Straciłam panowanie nad własnymi emocjami.
W kilka miesięcy później podała też do publicznej informacji, że bierze leki psychotropowe. Były to bardzo odważne wyznania i wydają się też być krokiem do odzyskania zdrowia.
Wiosną tego roku Julia pochwaliła się chłopakiem – Krzyśkiem i od tego czasu na instagramie aktorki często gościł „Krzysiek Skw”.

Jednak najnowszy wpis Wróblewskiej rozwiewa wszelkie wątpliwości. Wygląda na to, że niestety nie udało im się zbudować związku:
Relationship status: SINGLE. ✌🏻 [Status związku singiel. ✌🏻] – pisze Julka.
Ostatnie zdjęcie z Krzyśkiem jest z 27 sierpnia 2020, dlatego wiele osób było zdziwionych informacją o rozstaniu. Julia wyjaśniała powody:
…inne plany na życie, przestaliśmy się dogadywać w wielu sprawach, trochę wszystko zgasło. Próbowaliśmy robić sobie przerwę i popracować nad tym, ale nie wyszło.
Na pytanie, jak to przeżyła Wróblewska odpowiada:
jest coraz lepiej. Pierwsze dni były najgorsze :/
(…) życie niestety…
Można tylko mieć nadzieję, że to rozstanie nie złamie Julii.
POLECAMY: Córka Natalii Kukulskiej nagrała piosenkę! Zobacz VIDEO!