Ponad rok temu Adriana Kalska (37 l.) poinformowała o zakończeniu związku z Mikołajem Roznerskim, z którym tworzyła parę nie tylko w życiu, ale i na planie serialu „M jak Miłość”. Dziś aktorka zamieściła kolejny, nostalgiczny wpis.
W styczniu 2022 r. Kalska przyznała, że już w grudniu 2021 r. rozstali się z Mikołajem:
Wypowiem się na ten temat raz i OSTATNI.
Tak, to prawda. W połowie grudnia rozstaliśmy się z @mroznerski [Mikołajem Roznerskim-przyp.red.].
Rozstania dla nikogo nie są łatwe. Nasze prywatne drogi się rozeszły, jednak zawodowo nadal będziecie mogli nas oglądać na scenie i ekranie.
Bardzo proszę o uszanowanie naszej prywatności
– pisała wtedy [więcej tutaj]
Teraz Adriana Kalska mówi o „zakończeniu” innej przygody. O co chodzi?
Przez miniony rok Adriana grała główną rolę w serialu „Papiery na szczęście” realizowanym przez TVN 7. Stacja jednak zrezygnowała z kontynuowania tej produkcji.
Moja kolejna krakowska przygoda skończyła się i na długo pozostanie w mojej pamięci. Dziękuję za wszystkie spotkania, wymiany energii i za wszystkie dobre chwile ❤️???? Dziękuję przede wszystkim aktorom, moim serialowym partnerom, mojej serialowej rodzince i mojej serialowej paczce przyjaciół. Jestem wdzięczna, że mogłam Was poznać, z Wami to przeżyć i od Was się uczyć ❤️???? Bez Was nie wyobrażam sobie tego projektu ❤️????
>>>Słynny pisarz adoruje Joannę Opozdę! „wybór jest tylko jeden”
Aktorka podziękowała też widzom:
…dziękuję Wam drodzy Widzowie, że pokochaliście i śledziliście losy naszych bohaterów ❤️ Bez Was to wszystko nie miałoby sensu ❤️❤️❤️
Jak informują Wirtualne Media, być może od jesieni, stacja rozpocznie emisję innego, nowego serialu. Tymczasem ostatnie odcinki „Papierów na szczęście” zobaczymy w czerwcu 2023 r.
