35-letnia Małgorzata Tomaszewska jest właśnie w swojej drugiej ciąży. Dziennikarka ma za sobą już dwa małżeństwa, a z jednego z nich – syna o imieniu Enzo (ur. 2017).
W sierpniu 2023 r. Małgorzata Tomaszewska poinformowała, że jest w drugiej ciąży. Nie chciała jednak zdradzać, kto jest jej obecnym partnerem. Wiadomo jednak, że spodziewa się córeczki, a teraz też poznaliśmy orientacyjną sprawę porodu.
Po zmianie władzy w TVP, wiele osób musiało pożegnać się z pracą. W ostatnich dniach głośno jest o czystce w „Pytaniu na Śniadanie”. Najdłużej utrzymała się właśnie Tomaszewska, Olek Sikora, Iza Krzan czy Tomasz Kammel.
Piotr Gąsowski zapomniał już o swoim HONORZE? „Hajs się musi zgadzać”
Jednak zwolnienie dotknęło także Małgorzatę Tomaszewską. A tym faktem oburzona była Joanna Kurska – żona byłego prezesa TVP, oraz przez krótki czas, szefowa PnŚ. I to właśnie Kurska ujawniła, że 35-letnia Tomaszewska rodzić ma w połowie lutego 2024 r.
3 tygodnie przed datą porodu nielegalne władze TVP wyrzucają Małgorzatę Tomaszewską z pracy. To wszystko z oszalałej zemsty i hejtu do poprzedniej ekipy. Tak wygląda państwo prawa i prawa kobiet według Tuska. Małgosiu, jesteśmy z Tobą ❤️
– napisała oburzona Joanna Kurska.
Sama zainteresowana, ponoć swoje zwolnienie z pracy przeżyła bardzo mocno. Zapytana o to, jak czuje się po utracie pracy, w rozmowie z „Faktem” powiedziała:
Moje myśli krążą teraz jedynie wokół córki. Robię wszystko, by spokojnie donosić ciążę.
Tymczasem widzowie „Pytania na Śniadanie” grzmią na nowe władze i wprowadzane przez nią porządki:
Zawsze myślałam, że telewizję robi się dla ludzi, dla widzów… jak widać nawet w rozrywkę muszą politykę wtrącić i robić takie zamieszanie, z dennym skutkiem, okazując kompletny brak szacunku dla nas widzów! program z poprzednimi prowadzącymi był rewelacyjny.
Straciliście tysiące widzów tylko dlatego, że zostaliście w programie zarządzanym przez uzurpatorów. Nie macie honoru, wstydu i poczucia wartości. I wcale mi was nie żal, że dostajecie bęcki jak amatorzy. Judaszowe srebrniki robią swoje.
Nigdy wcześniej nie było tak negatywnej energii pod postami PnŚ jak teraz , widzowie po prostu nie godzą się na niszczenie programu, który do tej pory był na bardzo wysokim poziomie mimo iż pary zawsze się zmieniają.
– czytamy w komentarzach.
