BIZNES&POLITYKA

Widzowie oburzeni koncertem „(nie)zakazane piosenki”! „Oglądało się z bólem serca”

„Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” to koncert upamiętniający wybuch powstania Warszawskiego.

1 sierpnia 2024 roku świętowano 80. rocznicę Powstania Warszawskiego, jednak tegoroczne wydarzenie dla wielu widzów przyniosło gorycz i rozczarowanie.

 

Jan Emil Młynarski
screen https://www.youtube.com/watch?v=7GqcGV_9zH4

 

„Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” Tomasz Wolny

W wydarzeniem do wielu lat związany był dziennikarz TVP – Tomasz Wolny. Osoba, która także prywatnie utrzymywała kontakt z powstańcami i weteranami wojennymi – tym samym Wolny miał nie tylko wiedzę historyczną na temat II wojny światowej i ogromny szacunek dla uczestników tych wydarzeń ale też był z nimi zaprzyjaźniony.

Dzięki temu „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”  prowadzone przez Tomasza Wolnego miały bardzo szczery i emocjonalny wyraz. Niestety, po zmianie władzy odsunięto go od tego wydarzenia.

 

Opozda reaguje na ciążę Izabeli z Królikowskim. Zaskakujący komentarz!

 

„Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” Jan Emil Młynarski

Dosłownie kilka dni temu ujawniono, że nowym prowadzącym zostanie syn Wojciecha Młynarskiego – Jan Emil Młynarski.

45-latek jest miłośnikiem i wykonawcą muzyki z dwudziestolecia międzywojennego, jednak to jak prowadził koncert dla powstańców, nie spodobało się widzom.

 

To co dziś nam zaprezentowano oglądało się z bólem serca. Nowy prowadzący niestety nie sprostał zadaniu. Rezygnacja z pana Tomasza Wolnego to była wielka pomyłka. To człowiek z wielką charyzmą, który patriotyzm ma w sercu i czuje, co przekazuje publiczności. Wielka strata…

 

Pan Młynarski nie zrozumiał idei koncertu. Jego interpretacje piosenek nie zachęcały do wspólnego śpiewania. Gibanie się podczas konferansjerki było żenujące. Tomasz Wolny wróć!

 

Takie spotkanie powinien prowadzic TYLKO pan Wolny. Obecny prowadzacy absolutnie się do tego nie nadaje. Bez emocji, bez empatii, bez haryzmy i przekazania emocjii tamtych czasow. Jakze tragicznych i jakze waznych dla Polaków!!!
Prosze aby za rok prowadził to pan Wolny!!

 

Prowadzący w ciemnych okularach? Dlaczego nam nie patrzy w oczy? Dlaczego tak dziwnie się giba? Dlaczego wcale się nie uśmiecha? Litości! Panie Tomaszu, wróć!

– pisano pod video z koncertu.

 

Całe nagranie poniżej.