BIZNES&POLITYKA

Rosjanie zbombardowali szpital położniczy w Mariupolu: Dzieci są pod gruzami. To okrucieństwo.

Wczoraj (9.03.2022) Rosjanie zbombardowali szpital położniczy w Mariupolu.

Rosjanie przeprowadzili nalot i zrzucili bomby na budynek szpitala. Jak podała rada miejska Mariupola:

 

Budynek szpitala, gdzie jeszcze niedawno leczono dzieci, jest całkowicie zniszczony. Informacja na temat poszkodowanych dzieci jest ustalana.

 

https://www.instagram.com/filip_chajzer/

 

Wołodymyr Zełenski zamieścił nagranie ze szpitala i napisał:

 

Dzieci są pod gruzami. To okrucieństwo. Ile jeszcze świat będzie współuczestnikiem, ignorując terror

 

 

Zaapelował też o zamknięcie nieba nad Ukrainą.

 

Polski prezenter, Filip Chajzer, który jest mocno zaangażowany w pomoc Ukraińcom, nie przebierał w słowach:

 

Pilot rosyjskiego samolotu celuje z premedytacją w szpital dziecięcy w Mariupolu. Wie, że jedynym dotknięciem kciuka morduje dzieci, matki, lekarzy, pielęgniarki. Masowo. Liczba ofiar nie jest jeszcze znana. Zacznijmy wreszcie nazywać sprawy po imieniu. To nie jest żadna armia, ani żadna wojna. To są mordercy w trakcie działań terrorystycznych. Tylko, że dalej to epitety określające ludzi… A to się już nie zgadza. Niech was piekło pochłonie i niech to piekło ma swój specjalny rosyjski oddział o zaostrzonym rygorze.

 

Według wstępnych informacji, w wyniku ataku na szpital, rannych jest 17 osób. Na razie nie ma informacji na temat ofiar śmiertelnych.

 

>>>Dramat na dworcach! „Widziałam piekło, nie ruszając się z Warszawy. Ryczę.”