47-letnia Beata Klimek zaginęła 7 października 2024 r. Tego dnia odprowadziła dzieci na przystanek, by pojechały do szkoły. Sama wróciła do domu.

Miała wziąć własne auto i pojechać do pracy. Samochód jednak został pod domem, a kobieta znikła.

Teraz pojawiły się nowe, szokujące informacje!

W pierwszych komunikatach po zaginięciu pani Beaty mówiono o tym, że była w mężem – Janem Klimkiem – w separacji, a ten związał się z inną kobietą [więcej na ten temat tutaj]

Jego nowa partnerka to Agnieszka B. a były mąż kobiety – pan Andrzej – ujawnił szokujące informacje!

Jak informuje „Fakt”*, Agnieszka B.:

….w przeszłości była skazana na trzy lata więzienia w związku z zabójstwem swojego pierwszego męża Romualda T. († 27 l.). Agnieszka B. miała mataczyć w sprawie i pomagać zabójcy w zacieraniu śladów zbrodni.

Pan Andrzej poznał Agnieszkę 20 lat temu – była wówczas na zwolnieniu warunkowym z więzienia. Były mąż Agnieszki B. opowiedział, jaki był udział jego byłej żony w zbrodni:

Agnieszka była w związku z Romualdem dwa lata. Mieszkali w domu jego babci, on prowadził zakład mechaniczny. W pewnym momencie pojawił się brat przyrodni Romualda. Nie wiem, czy oni tę zbrodnię razem zaplanowali. Agnieszka nigdy nie powiedziała mi, że miała z nim romans. Mówiła tylko, że on chciał z nią być i dlatego zabił Romka. (…)

Jak byliśmy razem, to przyznała się, że zacierała ślady i że zakopała gdzieś zakrwawioną kurtkę zamordowanego męża. Czy to może świadczyć o tym, że była wtedy z zabójcą na miejscu zbrodni? Tego nie wiem.

Zapytany, czy jego była żona może mieć związek z zaginięciem Beaty Klimek, odpowiedział:

Mam mieszane uczucia i nie chciałbym ferować żadnych wyroków. Nie wiem, czy byłaby zdolna zrobić ponownie coś takiego.

*źródło: Fakt.pl