Nad Zalewem Zadębie na obrzeżach Skierniewic doszło do szokującego zdarzenia.
W tych dniach na plaży było sporo osób i sporo dzieci. Jednak 32-latka pomyliła na plaży swoje dziecko z cudzym. Chodziło o dwuletniego chłopca.
Jako „troskliwa” matka, kobieta postanowiła posmarować „swoje” dziecko kremem do opalania. Szokujące jest to, że w ogóle nie zauważyła pomyłki. Smarowała bowiem cudze dziecko!
Powodem pomyłki był alkohol. Sąsiedni plażowicze widzieli, że wcześniej 32-latka piła wyskokowe trunki ze swoim 41-letnim partnerem.
Jedna z matek, która także wypoczywała na plaży nad Zalewem Zadębie zadzwoniła na Policję, ponieważ niepokoiła się o los malucha będącego pod „opieką” pijanej matki.
Jak podaje skierniewicka Policja:
Przybyli na miejsce policjanci poddali opiekunów dwulatka badaniu na trzeźwość, które wykazało u nich po 2 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze powiadomili ojca dziecka, który przybył na miejsce i przejął opiekę nad chłopcem. 32-letnia skierniewiczanka była wulgarna i agresywna w obecności funkcjonariuszy, za co została ukarana mandatem karnym.
O sprawie został powiadomiony sąd rodzinny, a kobiecie grozi ograniczenie lub utrata praw rodzicielskich. Pijana matka może też ponieść karę za za bezpośrednie narażenie dziecka na utratę życia lub zdrowia.
Zobacz też: W Sopocie utworzyli „żywy łańcuch”. Chcieli uratować 4-letnią dziewczynkę!