WYDARZENIA

Makabryczne odkrycie! Ojciec Krzysztofa Dymińskiego znalazł to nad Wisłą!

Ojciec Krzysztofa Dymińskiego – Daniel Dymiński – od ponad roku prowadzi poszukiwania swojego syna.

Krzysztof Dymiński wyszedł z domu w maju 2023 roku i od tej pory ślad po nim zaginął. I pomimo tego, że służby zaprzestały już poszukiwań, to rodzice nastolatka nadal wierzą, że odnajdą syna [zobacz tutaj].

Pan Daniel sam albo z nurkami przeczesuje teren Wisły i już raz natrafił na ciało zaginionego mężczyzny [zobacz tutaj]. Teraz zaś dokonał kolejnego, makabrycznego odkrycia.

 

zdjęcie ilustracyjne {Daniel Dymiński ]https://www.facebook.com/profile.php?id=61551142793067

 

Ojciec Krzysztofa Dymińskiego

Daniel Dymiński w środę (28.08.2024) rano natrafił na ludzkie szczątki. Znajdowały się w okolicach Kępy Tarchomińskiej w Warszawie.  Był to fragment czaszki i kości.

 

Zgłoszenie wpłynęło przed godziną 8.00. Znaleziono fragment czaszki, a także kości. Zostały przewiezione do zakładu medycyny sądowej

– mówi podkomisarz Jacek Wiśniewski ze stołecznej policji*

 

Zapewne więc dopiero dalsze badania pomogą w ustaleniu tego, jak „stare” są „szczątki” czyli jak długo leżały nad rzeką. A biorąc pod uwagę, że to ojciec Krzysztofa Dymińskiego znalazł kości, to mogą też być wykonane badania DNA.

Na miejscu pracował także policyjny patrol rzeczny, być może więc rozszerzono poszukiwania.

 

Pan Daniel Dymiński swoje poszukiwania relacjonuje na Facebooku. Jednak w sprawie tego znaleziska nie zamieścił żadnego posta. Jak można się domyślić, rodzina zaginionego Krzysia oczekuje na wyniki badań znalezionych szczątków.

 

 

*cyt. TVP Info