W swoistym stylu Grzegorz Braun poinformował, że dostał karę od Parlamentu Europejskiego.
Co zrobił polityk?

Na nagraniu zamieszczonym na portalu X słyszymy Brauna mówiącego:
Szczęść Boże, kłaniam się Państwu ze strasburskiej „wieży Babel”, z centralnego gmach Parlamentu eurokołchozowego, z wiadomościami z przedostatniej chwili.
Następnie Grzegorz Braun pokazał pismo od przewodniczącej Parlamentu, pani Roberty Metsoli i wyjaśnił:
Tutaj są opisane wszystkie delikty, konkretnie moja uprzejma prośba o modlitwę za ofiary żydowskiego ludobójstwa na Palestyńczykach w Gazie. Wystąpiłem z taką prośbą szereg tygodni temu i oprócz natychmiastowej ekspulsji z sali posiedzeń, otrzymuję jako pokłosie tamtych wydarzeń ten wyrok z 19 lutego, który będzie działał przez najbliższe pół roku, do jesieni jestem wykluczony z posiedzeń plenarnych europarlamentu.
Grzegorz Braun przyznał też, że dostał „niebanalną” karę finansową:
Co jest o tyle istotne, że mógłby ktoś sądzić, że wolność słowa nic nie kosztuje. Otóż kosztuje, w europarlamencie z całą pewnością.
Warto jednak dodać, że jego „uprzejma prośba o modlitwę za ofiary żydowskiego ludobójstwa” była krzykiem na całą salę.
Poniżej nagranie.
‼️PILNE‼️
Grzegorz Braun WYRZUCONY z Europarlamentu za WEZWANIE do modlitwy za OFIARY żydowskiego ludobójstwa w Gazie w trakcie minuty ciszy dla ofiar Holokaustu! @GrzegorzBraun_ @KoronyPolskiej pic.twitter.com/eXX2rTSEYq
— WolnośćTV (@WolnoscTV) January 29, 2025
‼️PILNE‼️
✅ Grzegorz Braun WYKLUCZONY NA PÓŁ ROKU z posiedzeń plenarnych europarlamentu za prośbę o modlitwę za ofiary żydowskiego ludobójstwa na Palestyńczykach w Strefie Gazy! @GrzegorzBraun_ @KoronyPolskiej pic.twitter.com/JJwYFeKwog
— WolnośćTV (@WolnoscTV) March 16, 2025