Seryjny morderca, który działał w Nowym Jorku to – w pewnym sensie nieobecny – a jednak główny bohater fascynującej książki „Wspólniczka” autorstwa Steve Cavanagh.

Zabójca określany jako Piaskun, dał się poznać, jako osoba, która robiła coś strasznego z oczami swoich ofiar. Gdy morderca zniknął, jego żona Carrie została oskarżona o współudział, a do akcji wkroczył adwokat Eddie Flynn. Był to prawnik, który nie podejmował się obrony Klienta, jeśli nie był pewien jego niewinności.
„Wspólniczka” Steve Cavanagh ma bardzo dynamiczną akcję, w której śledzimy działania całego zespołu Eddie Flynn, bo nie chodziło tylko o kwestie prawnicze, ale też o prowadzenie prywatnego śledztwa. Wszystko dzieje się pod presją czasu, z uwagi na terminy sądowe, a w międzyczasie Piaskun popełnia kolejne zbrodnie, w których znaczącą rolę odgrywają oczy ofiar. Porywa także współpracownicę Eddie i traktuje ją jako zakładniczkę.
Po wielu perypetiach Eddie Flynn zyskuje przekonanie co do niewinności Carrie i wygrywa sprawę. A gdy już wszyscy odetchnęli i świętowali sukces, jeden z członków jego zespołu odkrywa, że zostali oszukani przez prawdziwego Piaskuna…
„Wspólniczka” to świetnie napisana książka – zarówno pod względem budowy postaci, fabuły, jak i przedstawiania formalnych i prawnych kwestii. Powieść jest bardzo wciągająca i wprost nie sposób się od niej oderwać!
Fragment TUTAJ
