42-letnia Elżbieta Romanowska niedawno pożegnała swoją mamę. Teraz aktorka i prezenterka znów przeżywa trudne chwile.
Nawet stacja Polsat poprosiła o wsparcie:
Wyślijcie dziś pod postem dużo ciepła dla naszej Eli ❤ Dziś bardzo potrzebuje naszego wsparcia i dobrych myśli ❤
– czytamy na profilu programu „Nasz Nowy Dom”.

Wiosną 2025 r. aktorka informowała o chorobie mamy [zobacz tutaj]. Niestety początku czerwca 2025 r. tuż przed urodzinami Elżbiety Romanowskiej, mama zmarła:
To najtrudniejsze urodziny w moim życiu . Pierwsze bez mojej królowej 💔 bez mojej tygrysicy .
Jeszcze nigdy nie doświadczyłam takiego bólu , tęsknoty i pustki . Podobno czas leczy rany … Na dzień dzisiejszy trudno mi w to uwierzyć .
– pisała wtedy aktorka.
Nie minęło jednak kilka miesięcy, a zamiast ukojenia, pojawiła się kolejna troska. Tym razem o tatę, który trafił do szpitala i miał mieć poważną operację.
Prawie rok temu lekarze walczyli tu o Mamę, dziś walczą o Tatę. Niech dziś się uda. Trzymajcie kciuki za tatę i lekarzy, którzy będą go operować.
– przekazała.
A w jakiś czas później poinformowała, że operacja przebiegła pomyślnie.
Udało się! Bardzo Wam dziękuję za wsparcie, trzymanie kciuków i modlitwę. Niemożliwe stało się możliwe. Dziękuję z całego serca.
Teraz można mieć tylko nadzieję, że zabieg rozwiąże problem, a tata Elżbiety Romanowskiej wróci do zdrowia.