BIZNES&POLITYKA

Andrzej Duda spóźnił się na spotkanie z prezydentem USA! „Organizacja dyplomatyczna level hard”

Andrzej Duda spóźnił się na spotkanie z prezydentem USA – Joe Biden’em.

O godzinie 13.00, Andrzej Duda wyleciał z Warszawy do Rzeszowa na spotkanie z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Jednak samolot po przeleceniu kilkudziesięciu kilometrów zawrócił z powrotem do stolicy.

 

Awaryjne lądowanie samolotu z Prezydentem

 

Miało miejsce awaryjne lądowanie. Szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot powiedział, że trzeba było „z powodów technicznych awaryjnie lądować i wrócić do Warszawy”.

 

Jak podała Polska Agencja Prasowa:

 

Kumoch: miało miejsce awaryjne lądowanie samolotu z prezydentem Dudą; samolot zawrócił do Warszawy; obecnie jesteśmy przed wylotem rezerwowego samolotu do Rzeszowa. (PAP)

 

 

Spóźnił się na spotkanie z prezydentem USA!

 

Na lotnisku Andrzej Duda przesiadł się do rezerwowego samolotu i do Rzeszowa doleciał około godziny 15.00. Tymczasem Joe Biden w Rzeszowie był tuż po godzinie 14.  Tak więc na miejscu, zamiast polskiego prezydenta, powitał go minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

 

https://www.facebook.com/andrzejduda

 

„Organizacja dyplomatyczna level hard”

 

Internauci byli oburzeni tym, że Andrzej Duda spóźnił się na tak ważne spotkanie. Ich zadaniem polski prezydent powinien być na miejscu wcześniej i już czekać na Biden’a, a nie wyruszać w ostatniej chwili.

 

Jaki to jest wsyd! Polska organizacja dyplomatyczna level hard. Jakoś Biden dotarł co do minuty. Dżizas.
#Dudu #Biden

 

Ale, że Dudu spóźni się na najważniejsze spotkanie w życiu to się nie spodziewałem. To znaczy dobra, w sumie ziobro zdziwienia

 

Jeżeli myśleliście, że YES THIS IS, and DICK to jedyny problem z Adrianem, to było nic. Ale spóźnić się na spotkanie z Prezydentem USA w takich okolicznościach jakie obecnie mamy to nowa jakość. Blamaż na następne 100 lat. #dudu

 

No zdarzają się ale Dudu powinien czekać na Bidena. To nie przylatuje ciocia Zosia z Kanady tylko głowa najpotężniejszego kraju na świecie. Mógł od 12 już siedzieć w tym Rzeszowie i czekać

– pisano na Twitterze.