51-letnia Monika Richardson opublikowała swoje zdjęcie z przed lat. I choć kobieta z fotografii jest znacznie młodsza oraz elegancko ubrana, to i tak dziennikarka uważa, że była jak „przestraszone zwierzątko”.
Zdjęcie wykonano w 2010 roku podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Dlaczego Richardson tak źle ocenia swój wygląd z tamtego okresu?
Jak pisze:
Patrzę na siebie sprzed nie tak dawna – festiwal filmowy w Gdyni AD 2010 i kompletnie nie poznaję dziewczyny na zdjęciu. I nie chodzi o kolor włosów.
Następnie stwierdziła, że wyglądała wówczas jak „przestraszone zwierzątko”:
Jak się dobrze przyjrzeć, Wy także zobaczycie to przestraszone zwierzątko, pełne nadziei, ale też żyjące w ciągłym lęku. Chciałam więcej, bardziej, wyżej, lepiej. Tylko po co? I jakim kosztem? Dzisiaj już nie pamiętam…
Przytulam tę dziewczynę, nigdy nie miała zła w sercu, to wiem na pewno, była po prostu bardzo zagubiona????
Taka znana rumba mi się przypomina: „Tanto te miento que me lo creo…” Tak Cię okłamuję, że sama w to wierzę….
Nie psujcie siebie.
– zaapelowała.
Przypomnijmy, że w 2010 roku Richardson pracowała jeszcze w TVP. W tamtym czasie była żoną Jamiego Malcolma i była już mamą Toma i Zofii.
Dla osób patrzących z zewnątrz, wpis pani Moniki może być niejasny. Jednak ona sama z pewnością wie, jak czuła się w tamtym czasie oraz w jakim miejscu jest obecnie.
Seler czy BURAK? Agata Rubik zaliczyła wpadkę w amerykańskim markecie!