Na facebooku pojawiły się tysiące wpisów opatrzonych hasztagiem #niechfacebookzalejefalasłowabożego.
Inicjatywa #niechfacebookzalejefalasłowabożego zatacza coraz szersze kręgi i co ciekawe, nie dotyczy włącznie osób duchownych, czy też mocno związanych z kościołem. Zauważyć można, że do wyzwania dołączają osoby, których na co dzień nie kojarzymy z wiarą czy z czytaniem Biblii.
Na czym polega akcja „Niech Facebook zaleje fala Słowa Bożego”?
Otóż osoba wybrana do akcji, przez 10 dni publikuje cytaty z Biblii. Dodatkowo każdego dnia trzeba nominować kolejną osobę do wzywania. Oto jeden z przykładowych wpisów:
Zostałem nominowany, aby codzienne przez 10 dni na swojej tablicy zamieszczać jakiś krótki fragment Pisma Świętego
#niechfacebookzalejefalaSłowaBożegoDzień szósty.
„(…) lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą” (Iz 40, 31)
A co do nominacji, to zapraszam xxxxx

Ponieważ każda z nominowanych osób wyznacza dziesięć kolejnych, to #niechfacebookzalejefalasłowabożego bardzo szybko się rozprzestrzenia. Osoby, które niezbyt dobrze znają Biblię, często udostępniają posty z innych stron, jednak zachowują zasadę prezentowania jednego fragmentu dziennie.
Nie udało nam się dociec, kto zapoczątkował to wyzwanie, jednak jest ono bardzo budujące.
Zobacz też: Ksiądz prof. Tadeusz Guz nawołuje do łamania rządowych obostrzeń! (VIDEO)