ZDROWIE&URODA

Pan Torpeda nie żyje. „Aniołku, Odpoczywaj w pokoju ?”

Pan Torpeda to pseudonim małego Natana. Chłopczyk był tak nazywany z uwagi na swoją wielką siłę woli i życia.

Natan Gajk czyli Pan Torpeda cierpiał na nowotwór złośliwy – neuroblastoma. Walka o jego zdrowie zaczęła się jesienią 2018 roku, gdy chłopczyk skoczył cztery latka. To wtedy rodzice malucha usłyszeli straszną diagnozę.

 

zdjęcie ilustracyjne – pixabay

 

Od tego czasu zaczęło się leczenie chłopca i w kolejnych latach wiele osób śledziło walkę małego wojownika. Jednak choroba nie odpuszczała. W ostatnich miesiącach bliscy chłopca widzieli, jak wiele spustoszenia i jak wielkie cierpienie czyni nowotwór. Guzy pojawiły się nawet na twarzy chłopca uniemożliwiając jedzenie.

 

7 kwietnia 2022 r. poinformowano, że Pan Torpeda jest w hospicjum, a dziś (10.04.2022) podano wiadomość o jego śmierci.

 

Przyszedł TEN dzień…
W ostatniej ziemskiej drodze,
kroczyliśmy za Tobą,
by zachować obraz Twojej twarzy.
Tak cicho, bez słowa pożegnania poleciałeś…
Umarł kawałek mojego serca?

– napisała Marta Witecka.

 

Internauci składali wyrazy współczucia rodzinie i bliskim Natanka:

 

Tak bardzo brakuje słów żalu, pocieszenia i współczucia dla Rodziny. Małe serce przestało bić nie mogąc udźwignąć wielkiego bólu i cierpienia. Niewyobrażalne przez co przeszedł Pan Torpeda. Aniołku, to już za Tobą. Odpoczywaj w pokoju ?

 

??? do zobaczenia Wielki Wojowniku. To był zaszczyt, żyć razem z Tobą.

 

Żył krótko, ale przeżył je godnie. Ilu osobom dał sile i motywacje? Ile siły charakteru i serca pokazał? Wielu z nas przez całe nasze życie dokonało mniej dobrego niż ten Gość. #PanTorpeda szacunek i pamięć się Panu należą. ?

 

Serce pęka tak samo, jak pękało przez ostatnie miesiące. Teraz może odpocząć dzielny #PanTorpeda. Żył i walczył jak prawdziwy wojownik, a Wy wraz z nim. Przyjmijcie moję ogromne wyrazy współczucia.

 

Na facebookowym profilu pojawił się też filmik ku pamięci Pana Torpedy – Natan Gajk (21.09.2014-10.04.2022)