Radość i protesty. Trybunał Konstytucyjny wydał ostateczny wyrok w sprawie selekcji dzieci!
Eugenika to selekcja zwierząt i ludzi w celu poprawienia jakości gatunku. To pojęcie nie kojarzy się dobrze, dlatego że zwolennikiem eugeniki był Hitler, który chciał stworzyć czystą rasę germańską – wysokich blondynów o niebieskich oczach.
W Niemczech taka selekcja dotyczyła między innymi osób chorych psychicznie, które w latach 30 i 40 zabijano w celu eliminacji „złych” genów.
Podobnie jest z aborcją eugeniczną, która wykluczać ma życie w przypadku zagrożenia uszkodzenia płodu lub wad genetycznych. Do tej pory taka selekcja była możliwa w przypadku ciąży będącej wynikiem gwałtu, zagrożenia życia kobiety i aborcji eugenicznej.
22 października 2020 roku Trybunał Konstytucyjny zajął się tzw. „przesłanką eugeniczną” w polskim prawie. Dopuszczała ona selekcję i zabicie potencjalnie chorych dzieci w łonie matek. Co roku ginie w ten sposób ponad tysiąc dzieci!
Właśnie się zrealizował postulat inicjatywy #ZatrzymajAborcję! To wielkie zwycięstwo życia! Ogromne brawa należą się dzisiaj wszystkim tym, którzy przez ostatnie lata brali udział w inicjatywach pro-life: kolejnych projektach ustaw, pikietach i modlitwie. Setki tysięcy podpisów pod projektami ustaw, z finałem w postaci #ZatrzymajAborcję nie zebrały się same. To zasługa wielu osób! Jesteśmy głosem tych, którzy mówić nie mogą i ten głos nienarodzonych został wysłuchany! Nacisk społeczny ma sens! – mówiła Kaja Godek.
Obrońcy życia dzielnie trwali w modlitwie przed budynkiem Trybunału w Warszawie.
Pokojowy protest był zakłócany agresywnymi zachowaniami aborcjonistek spod znaku czarnego parasola. Krzyki i szarpanina, łamanie prawa i nieposłuszeństwo służbom porządkowym – tak właśnie zachowywały się „biedne kobiety”. Wczorajszy protest pokazał, że zwolenniczki aborcji reprezentują agresywne środowiska, które chcą zniszczyć życie innym kobietom i całym rodzinom.
Niedawno Fundacja Życie i Rodzina otrzymała odpowiedzi od kilkuset polskich placówek zdrowia w sprawie procedur aborcyjnych. Okazuje się, że w wielu z nich dzieci, które urodzą się żywe mimo aborcji nie jest udzielana żadna pomoc – giną w męczarniach i samotności! Dzisiaj się to wreszcie zakończyło! Tysiące maleńkich osób będzie mogło się urodzić.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja z powodu wad płodu jest niezgodna z konstytucją. Ta decyzja wywołała protesty ruchu aborcjonistów. Także na instagramowych profilach wielu gwiazd pojawiły się wulgarne grafiki (naga kobieta i dłoń z wystawionym środkowym palcem na łonie kobiety). Z drugiej strony, radość osób zaangażowanych w obronę życia.
Warto tu wspomnieć o osobach pokazujących, że życie osób np. z zespołem Downa też może być piękne. Monika Hoffman-Piszora prowadząca bloga Dzieciaki Cudaki, ma czwórkę dzieci, z czego dwoje właśnie z dodatkowym chromosomem. Jak twierdzi blogerka, jest turbo szczęśliwa.
Także dziennikarz TVP Tomasz Wolny w obrazowy sposób pokazuje, czym jest aborcja. Zamieścił zdjęcie w gronie osób z zespołem Downa i zadał pytanie:
Ile osób byłoby na zdjęciu gdyby nasze Mamy skorzystały z tzw. „przesłanki eugenicznej”?
Tak.
Byłbym samiuteńki sam, ponieważ jedną z głównych przyczyn aborcji w Polsce jest wykrycie Zespołu Downa.
Tak więc aborcja nie ma wymiaru wirtualnego, to jest realne morderstwo i usunięcie danego człowieka ze świata.
>>>Szwecja: w imię „tolerancji” musiał zdjąć krzyżyk z szyi!
źródło: fot. Fundacja Życie i Rodzina
fot. pixabay