22-letnia Oliwia Bieniuk opublikowała szokujący wpis.
Internauci są skonsternowani. Część osób uważa, że Oliwia ma problemy osobiste i powinna udać się do psychologa.
Oliwia Bieniuk to córka Anny Przybylskiej (zm. 2014) i Jarosława Bieniuka. Tuż przed ukończeniem 18 lat, Oliwia zaczęła pokazywać się w mediach, wzięła udział w kilku sesjach zdjęciowych, a następnie została zaproszona do programu „Taniec z Gwiazdami”, w którym występowała w 2021 roku.
Obecnie studiuje aktorstwo i mniej udziela się publicznie. Jest za to aktywna w social mediach. I tu właśnie pod najnowszymi zdjęciami napisała:
„Zawsze jak się kończymy kochać, bierze mnie coś takiego smutnego. Jakbym miała w środku pusto i uderzona mogła wydać tylko dudniący matowy dźwięk.
Jakby wiał przez ze mnie wiatr! Gdy mnie bierzesz, czuję taka pełna, silna żywa, a gdy jest po wszystkim, znów ogarnia mnie ta dojmująca samotność.
Wiem, że znowu jesteśmy dwiema obcymi jednostkami, że połączenie jest niemożliwe, że człowiek jest samotny w sobie na zawsze…”
Podała także, że jest to cytat z Doroty Masłowskiej. Z pewnością jednak, skoro zamieściła takie słowa, to Bieniuk w jakiś sposób się z nimi utożsamia.
Tymczasem internauci uznali je za zbyt mocne jak na instagram.
Idź do psychologa dziewczyno
Dziwny tekst 🙄
Co to za smutny opis 😌
Nie ma to jak okrasić tanio wyglądające zdjęcie z prawie odkrytymi cyckami głębokim cytatem… jestem taka cool
– pisano.
Jak sądzicie, co Oliwia chciała przekazać swoim postem…?
Wyświetl ten post na Instagramie