CELEBRYCI

Tego nikt nie wiedział! Marzena Rogalska przyznała, że była tak zmęczona, że… (VIDEO)

Marzena Rogalska jeszcze kilka dni temu brylowała na antenie TVP. Nie tylko prowadziła „Pytanie na Śniadanie” w parze z Tomaszem Kammelem, ale była też zaangażowana w wiele innych projektów telewizji.

Zupełnie niespodziewanie, cztery dni temu, Marzena Rogalska (ur. 1970) poinformowała o swoim odejściu z Telewizji Polskiej. Dziennikarka nie podała powodu swojej rezygnacji. Napisała jedynie: „Po 12-stu latach współpracy z TVP podjęłam decyzję o odejściu.” [więcej na ten temat tutaj].

 

Tymczasem na profilu Beaty Sadowskiej ukazały się fragmenty wywiadu właśnie z Rogalską. Marzena opowiada w nim o swojej filozofii życiowej i celebrowaniu życia. Nie zabrakło też zaskakujących momentów czy wyznań.

 

Płacz na wizji

W pewnym momencie dziennikarka nie potrafi opanować wzruszenia. W oczach pojawiają się łzy, zakrywa twarz dłońmi. To wtedy Rogalska mówi o wartości przyjaźni:

 

Przyjaźń, przyjaciele… (płacz) …to są łzy wzruszenia i szczęścia, bo myślę sobie, że naprawdę… nie byłoby mnie tu… gdzie jestem.

 

https://www.instagram.com/beata_sadowska_official/

 

Wielkie zmęczenie

Marzena Rogalska przyznała także, że przytłoczona była wielkim zmęczeniem:

 

Byłam tak zmęczona i zapracowana, że odkrywałam, że potrzebuję baaardzo daleko wyjechać, żeby wreszcie usłyszeć własne myśli.

 

https://www.instagram.com/beata_sadowska_official/

 

Prawo do przyjemności

Dziennikarka szuka balansu w życiu i jak mówi:

 

Daję sobie prawo do przyjemności. Będę szczęśliwa jeżeli będę się nagradzać.

 

W kontekście wydarzeń z ostatnich dni, wywiad z Marzeną Rogalską nabiera nowego znaczenia. Być może odsłania tło decyzji Marzeny dotyczącej odejścia z TVP.

 

Zobacz też: Julia Pietrucha zerwała z życiem gwiazdy. Teraz mieszka w samochodzie!