RECENZJE

Toksyczny związek z narcyzem. Jak się uwolnić?

Coraz częściej słyszymy o narcyzach. Związane jest to z jednej strony z rozwojem edukacji – także tej psychologicznej.

Z drugiej jednak z coraz większą powszechnością  narcystycznych zachowań, które są promowane przez współczesne realia, przede wszystkim social media.

Jednak związek z osobą narcystyczną nosi wszelkie cechy toksycznej relacji. Jak z niego wyjść?

 

zdjęcie ilustracyjne pixabay

 

W takiej właśnie sytuacji znalazła się Anna – główna bohaterka powieści „Superlatywy i mandarynki” Tiny Linde. Autorka powieści opisuje historię relacji Anny i Michała oraz zmagania kobiety na drodze do odzyskania wolności i niezależności.

Para poznaje się jeszcze w liceum i już wtedy Anna – do tej pory będąca sporą indywidualnością – podporządkowuje się chłopakowi. W kolejnych latach staje się osobą współuzależnioną – nieświadomie wspiera jego narcyzm oraz postępujący alkoholizm.

Bliscy pary choć widzą rysy na charakterze Michała, nie wtrącają się. Na pozór bowiem jest to idealne małżeństwo, a Michał bombarduje Annę zapewnieniami miłości, namiętnością i prezentami.

Wszystko jednak się zmienia, gdy do Anny dociera, że od lat jest zdradzana, a jej mąż prowadzi podwójne życie. Gdy kobieta postanawia się z nim rozwieść, ten prezentuje całą gamę toksycznych i niszczących zachowań.

 

Często mówi się, że narcyz jest zdolny do wszystkiego i właśnie to „wszystko” opisuje Tina Linde. Są tu więc notoryczne kłamstwa, naprzemienne obwinianie lub wzbudzanie litości, manipulowanie dziećmi, kontrola (włącznie z podsłuchami i kamerami), czy wyprowadzanie wspólnego majątku.

Dla osób, które nie zetknęły się z narcyzem, taka mieszanka może się wydawać nieprawdopodobna. Jednak ktoś, kto starł się z takim właśnie toksykiem wie, że jest to jak najbardziej realny scenariusz.

„Superlatywy i Mandarynki” to historia prawdziwa, jest to niejako dziennik związku i jego rozpadu. Na przykładzie bohaterki autorka pokazuje, że warto poprosić o wsparcie – rodziny, znajomych czy ekspertów takich jak prawnik czy psycholog.

 

Dla kogo jest książka „Superlatywy i mandarynki”?

Dla kobiet, które podejrzewają że ich partner jest narcyzem. Dla kobiet, które chcą wyjść z ze związku z narcyzem, czy wreszcie dla tych które już przeszły walkę z toksykiem, bo powieść może im dać poczucie, że nie są same i że nie one jedne nabrały się na czułe słówka. Polecamy!

 

Tina Linde to literacki pseudonim. Autorka jest absolwentką filologii na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Zawodowo związana z branżą Human Resources, zdecydowała się nie publikować pod własnym nazwiskiem.

Prywatnie – mama dwóch nastoletnich córek, pasjonatka psychologii, fotografii i podróży, które nieustannie inspirują jej pisarską wyobraźnię.

https://www.legimi.pl/ebook-superlatywy-i-mandarynki-tina-linde,b1331129.html
tocelebryci.pl
Polityka prywatności / cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celach optymalizacji treści dostępnych w naszych serwisach oraz dla statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej w Polityce Prywatności