Emilia Komarnicka-Klynstra (37 l.) to gwiazda serialu „Na dobre i na złe”, w którym gra od 2008 roku.
Aktorka interesuje się zdrowym żywieniem i medycyną alternatywną. Nic więc dziwnego, że i na rzucenie cukru Emilia Komarnicka-Klynstra podała zaskakującą metodę.
Mówi się, że cukier i sól to dwa najbardziej szkodliwe dla nas składniki. Używanie jednego czy drugiego w nadmiarze, bardzo źle wpływa na nasze zdrowie. Stąd też w social mediach można znaleźć różne akcje i wyzwania dotyczące rezygnacji z cukru.
Tymczasem Komarnicka-Klynstra poszła zupełnie inną drogą – poszła w kierunku psychobiologii. Stwierdziła bowiem, że nadmierne spożycie słodkości może oznaczać niezaspokojoną potrzebę dotyczącą matczynej miłości:
Nic Ci nie da niekupowanie słodyczy, zastępowanie ich „naturalnymi słodzikami” , wyrzuty sumienia, samobiczowanie, jeśli nie skonfrontujesz się z…relacją z Matką ????????.
Cukier, w perspektywie psychobiologii symbolizuje
Miłość Matki.
Jeżeli pod słowo „Cukier” podstawisz „miłość, czułość, obecność Mamy” to już wiesz, czym jest uzależnienie od cukru, zażeranie się nim, ciągła jego potrzeba.
I dodała:
Oczywiście zawsze możesz powiedzieć, że cukier może być „tylko” cukrem kawa – kawą, sól – solą, a jeśli „nie możesz bez czegoś żyć”, „nie wytrzymasz bez cukierków i ciasteczek”, „nie zaczniesz dnia bez kawy”, „nie zjesz czegoś bez soli”, to warto przypatrzeć się tej kwestii na głębszym poziomie.
Za każdym uzależnieniem, nawet tym najmniejszym kryje się nieprzepracowany konflikt emocjonalny.
Z pewnością w tej tezie jest sporo prawdy. Często dzieciństwo kojarzy się nam z konkretnym jedzeniem, a pozytywne wspomnienia związane są zazwyczaj ze smakiem słodkim. Podobnie różne „comfort food” z dzieciństwa to słodkie potrawy – naleśniki, kluseczki czy kaszki. Być może więc faktycznie problemów z cukrem można doszukiwać się w relacji z mamą.
>>>Nie lubisz gotować, a chcesz się zdrowo odżywiać? Co jeść?