GWIAZDY

Kevin Mglej o byłej partnerce: „o swoje luksusy musi zadbać sama”

Wygląda na to, że mamy kolejną – po Opoździe kontra Królikowski – aferę dotyczącą dzieci. Tym razem chodzi o partnera czy też męża Roksany Węgiel – Kevina Mglej i jego byłą partnerkę Malwinę Dubowską.

Przypomnijmy, że tekściarz i producent oraz aktorka kilka lat temu tworzyli parę i w tego związku urodził się William. Ostatnio w sieci pojawiły się sugestie, że Mglej nie łoży na syna, a mężczyzna postanowił dosadnie odpowiedzieć.

 

https://www.instagram.com/roxie_wegiel/

 

Po tym, jak Roksana Węgiel i Kevin Mglej potwierdzili swój związek, Malwina Dubowska w emocjonalnym nagraniu pożaliła się, że została wyrzucona z domu, który tworzyła.

Teraz zaś 25-latka stwierdziła, że nie tylko nie opływa w luksusy, ale wręcz, że jest jej trudno się utrzymać:

 

Słuchajcie, doszły mnie słuchy, że opływam w luksusach, że dostaję, nie wiadomo jakie przelewy, a jednak rzeczywistość jest inna. I bardzo proszę, żeby ktoś, kto nie ma pojęcia o mnie, ani o samotnym wychowywaniu dziecka, nie wypowiadał się na ten temat.

– miała powiedzieć*

 

W odpowiedzi na to stwierdzenie, Kevin w rozmowie z Pudelkiem poinformował, że ma z 4-letnim synem szerokie kontakty:

 

…w jednym tygodniu widzę się z nim wtorek, czwartek, piątek, sobotę i niedzielę. W drugim, mimo licznych próśb, tylko wtorki i czwartki. Matka dziecka nie wyraziła zgody na opiekę naprzemienną. W okresie wakacyjnym (lipiec i sierpień) Will ma ze mną łącznie 4 tygodnie wakacji*

 

Jeśli zaś chodzi o finanse, to tata Williama zapewnił, że reguluje wszystkie ustalone sądownie alimenty. Ponosi także inne koszty:

 

Alimenty, które wpływają na konto jego mamy to część ponoszonych przeze mnie kosztów. Dodatkowo pokrywam wszystkie koszty związane z jego edukacją, w tym dwujęzyczne prywatne przedszkole. Pokrywam także wszystkie koszty medyczne, jednocześnie opłacając mu prywatny pakiet medyczny dający dostęp do wszystkich lekarzy. Zwracam wszystkie rachunki za leki dla Williama. Organizuję oraz pokrywam również koszty wszystkich zajęć dodatkowych. Kupuję ubrania, buty, kurtki.

 

Na koniec zaś wbił szpilę swojej byłej partnerce:

 

Jest to dla mnie oczywiste, bo to mój syn i to on „ma opływać w luksusy”, nie jego matka. Ona o swoje luksusy musi zadbać sama.

 

Sądząc po tej wypowiedzi Malwina Dubowska i Kevin są w bardzo napiętych relacjach.

 

 

*cyt. za pudelek