Ostatnio wokół Mariny pojawiły się niepokojące informacje. Piosenkarkę widziano bardzo zdenerwowaną i zapłakaną.
Marina na jakiś czas zniknęła z instargama, choć napisała do fanów, że nie chce nikogo mieszać w swoje prywatne sprawy (z0bacz tutaj). Teraz jednak na jej profilu pojawiła się informacja, która zaskoczyła wszystkich. Jak pisze jest to:
…forma upustu emocji, które mną szargały w ostatnim czasie…Miałam wrażenie, że kilka kwestii wisiało gdzieś w powietrzu i należało się do nich w jakiś sposób odnieść.
Co takiego się stało i o czym pisze Marina?
Otóż wokalistka bez specjalnych zapowiedzi, wydała nową płytę. Nowy krążek obiecała fanom i tej obietnicy dotrzymuje:
Choć czasy są bardzo ciężkie dla nas wszystkich i rozważałam przeniesienie premiery albumu na bardziej radosny – odpowiedni moment, to jednak czuję się zobowiązana dopełnić, w pewnym sensie, mój artystyczny obowiązek i dostarczyć słuchaczom rozrywkę w postaci muzyki.
Dla kogo jest nowa płyta Mariny?
Album “Warstwy” dedykuję wszystkim, którzy nie mają odwagi by zaryzykować, którzy myślą, że czasem czegoś już nie wypada, nie przystoi, że już za późno. Nigdy nie jest za późno by spełniać marzenia i robić to co się kocha.?
– napisała wokalistka.
Poniżej zwiastun płyty.
>>>Filip Chajzer przeszedł metamorfozę. Jest nie do poznania!
