Ewa Wachowicz to Miss Polonia 1992, a obecnie właściciela restauracji Zalipianki w Krakowie.
Jako restauratorka, Ewa Wachowicz doskonale rozumie dramatyczną sytuację branży gastronomicznej czy hotelarskiej. W związku z rządowymi obostrzeniami dotyczącymi koronawirusa, lokale pozostają zamknięte. Wielomiesięczny brak przychodów doprowadza do trudnej sytuacji, bankructw, a nawet samobójstw (zobacz tutaj).
W związku z tym, branża postanowiła się zbuntować i pomimo zakazu, wznowić działalność. Funkcjonują już inicjatywy takie jak Góralskie Veto (zobacz tutaj) czy #otwieraMY.

Jak do tej sprawy odnosi się Ewa Wachowicz? W wywiadzie dla Jastrząb Post przyznała, że i ona jest w trudnej sytuacji:
Żeby utrzymać załogę, to jest naprawdę nadludzki wysiłek. Z moimi wspólnikami jesteśmy w stanie to zrobić tylko z jednego powodu, ponieważ mamy inne źródła utrzymania. Ale jesteśmy na granicy wytrzymałości.
Restauratorka popiera też osoby, które zdecydowały się na otwarcie swoich lokali:
Wspieram wszystkich, którzy w tej chwili podejmują te bardzo trudne decyzje, bo tak naprawdę muszą dbać o swoje rodziny. Ja bym chciała, żeby to wszystko już się skończyło. Myślę, że każdy myśli o takim normalnym czasie, abyśmy mogli się spotkać, zjeść i przede wszystkim celebrować życie.
Sama jednak nie zdradziła czy i Zalipianki zostaną otwarte.
>>>Trójmiejski bar jest pełen ludzi. Znaleźli furtkę na możliwość działania?