BIZNES&POLITYKA

Siłownia z Nowego Targu znalazła zabawny sposób na ominięcie obostrzeń. Zobacz!

W miniony czwartek premier Mateusz Morawiecki zapowiedział zamknięcie siłowni i klubów fitness.

Miała to być kontynuacja wprowadzania nowych obostrzeń w tzw. czerwonych strefach. Jednak pomysł Rządu wzbudził wiele kontrowersji. Pod kątem biznesowym, dla wielu firm kolejne w tym roku wtrzymanie działalności to widmo realnego bankructwa. Inni podnosili kwestię zdrowia. Przecież to właśnie przez sport i aktywność fizyczną budujemy swoją tężyznę i odporność (TUTAJ zobacz jak wzmocnić swoją odporność).

 

W piątek Ministerstwo Sportu opublikowało aktualizację łagodzącą nieco zakaz ćwiczeń. Obecnie z basenów, siłowni i centrów fitness będą mogły korzystać:

  • osoby uprawiające sport w ramach współzawodnictwa sportowego, zajęć sportowych lub wydarzeń sportowych,
  • studenci i uczniowie – w ramach zajęć na uczelni lub w szkole

 

 

To jednak w dalszym ciągu wyłącza miliony Polaków którzy nie są profesjonalnymi sportowcami, ani uczniami czy studentami. Co zatem zrobić?

Na zabawny sposób ominięcia rządowych nakazów wpadli właściciele jednego z obiektów – Siłownia Nowy Targ Gym Kropek Team. Na profilu siłowni pojawił się komunikat:

 

UWAGA

Na cały okres obostrzeń nasz klub staje się miejscem kultu religijnego

W czasie treningu każdy modli się do swojego Boga o siłę w walce z tym strasznym wirusem.

Można się umawiać na indywidualne modły.

 

https://www.facebook.com/GymKropekTeamNowyTarg

 

Przypomnijmy, że strefach czerwonych wydarzenia religijne mogą odbywać się z ten sposób, że w pomieszczeniu może przebywać 1 osoba na 7 metrów kw. i jest też obowiązek zakrywania ust i nosa.

Może więc faktycznie zamienić wszystkie kluby fitness i siłownie, w kościoły?