Przemysław Czarnek (44 l.) od października 2020 r. pełni urząd Ministra Edukacji i Ministra Nauki.
Czarnek często jest krytykowany z uwagi na swoje radykalne, prawicowe poglądy. Teraz Minister ma nowy pomysł, który na pierwszy rzut oka brzmi kuriozalnie. Chodzi bowiem o zakaz wstępu do szkół.
Przemysław Czarnek udzielił wywiadu dla „Gazety Prawnej”. Tematem rozmowy były matury, nowe przedmioty w szkole, a także adaptacja dzieci ukraińskich.
Jedno z pytań dotyczyło tego, kto miałby prowadzić zajęcia dotyczące sytuacji na Ukrainie – nauczyciele czy organizacje pozarządowe?
Minister Edukacji i Nauki stwierdził, że najchętniej wprowadziłby zakaz wstępu dla organizacji pozarządowych do szkół:
Najchętniej doprowadziłbym do sytuacji, by do szkoły nie miała wstępu żadna organizacja pozarządowa. Szkoła jest miejscem pracy nauczyciela, a organizacja może się prezentować np. w lokalnym domu kultury.
I dodał:
Aktualnie jesteśmy po wstępnym porozumieniu z Kancelarią Prezydenta, by raz jeszcze wspólnie przejrzeć przepisy mówiące o tym, jakie wprowadzić zasady działania organizacji na terenie szkół. Chodzi o to, że wszyscy muszą wiedzieć, czego zajęcia dotyczą*
Zdaniem Czarnka, jeśli organizacje pozarządowe chcą prowadzić zajęcia w szkołach, powinny przedstawić program takich zajęć do kuratorium. Dopiero po akceptacji, byłaby możliwość realizacji takich dodatkowych lekcji.
Oczywiście ten pomysł ma drugie dno. Bo już wcześniej pojawiały się spore wątpliwości co do „edukacji” przez część organizacji – szczególnie z nurtów wolności seksualnej czy LGBT.
Zobacz też:
Kraków promuje poliamorię? To działo się na Uniwersytecie Jagiellońskim!
*cyt. gazetaprawna.pl