Agnieszka Woźniak-Starak (46 l.) miała dwóch mężów: Adama Badziaka od 2008 do 2015 roku oraz Piotra Woźniak-Staraka (od 2016 do 2019).
Jednak z żadnego z tych związków, dziennikarka nie ma dzieci. Tymczasem dziennikarka poinformowała o adopcji!
Agnieszka Woźniak-Starak i adopcja
Są sytuacje, których nie planujemy. Pojawiają się jednak takie okoliczności, które „zmuszają” nas do podjęcia życiowych decyzji. I tak też było w przypadku Agnieszki Woźniak-Starak.
Całkiem niedawno, bo pod koniec maja 2024 r., dziennikarka pochwaliła się nowym, rasowym koniem. A już wczoraj poinformowała o adopcji kolejnego!
Miśka, witaj w rodzinie!
Miśka, która zamiast do rzeźni trafiła go Gałkowa ❤️ I mam już 3 ????????
– napisała.
Jak się okazało, Woźniak-Starak znała Miśkę z widzenia. Kiedy właściciel zwierzęcia zmarł i koń miał trafić do rzeźni, dziennikarka zdecydowała się na adopcję.
Czemu miała trafić do rzeźni? To straszne????
– zapytała jedna z obserwatorek.
…jej właściciel zmarł jakiś czas temu, rzeźnie dużo płacą. Życie, niestety..
– wyjaśniła Woźniak-Stark.
Ktoś inny zauważył:
Przepiękna 🙂 I jaka duuuza! Czy to specyfika określonej rasy?
To jest koń zimnokrwisty, one są duże i ciężkie, ale ona jest ogromna ????
– padła odpowiedź.
A internauci zachwycali się Miśką oraz jej nową panią:
Miśka śliczna jesteś ???? A Pani jest super przykładem na to jak należy traktować zwierzęta. Ma Pani kilka piesków, teraz kilka koni. I ta adopcja jest właśnie teraz gdy tak głośno jest o koniach z Morskiego Oka.
Oj, jak tak będzie szaleć z szczęścia, to za miesiąc będzie z Miśki sarenka ????????????????❤️ podrapanko dla Miśki!
– pisali.