Biedronka do tej pory rozwijała swoją sieć w oparciu o własne sklepy. Przez to też obejmował ją zakaz handlu w niedzielę.

Teraz jednak sieć otwiera pierwszy sklep w oparciu o franczyzę. Franczyzowa forma współpracy pozwala na większą elastyczność. Daje też większą decyzyjność franczyzobiorcy.

W przypadku nowego sklepu ma to owocować nawiązaniem współpracy z lokalnymi dostawcami:

 

To właśnie oni [lokalni przedsiębiorcy-przyp. red.] najlepiej wiedzą kto z lokalnych piekarzy cieszy się największym szacunkiem i od lat stosuje tę samą, sprawdzoną recepturę, a także które tradycyjne mięsa i nabiał są najpopularniejsze w okolicy. Dzięki temu sklep może zaoferować produkty nie tylko najlepszej jakości w codziennie niskich cenach, ale także „szyte na miarę”, dopasowane do miejscowych potrzeb.*

 

Nowy market w Dobrzycy koło Kalisza będzie także przypominał tradycyjny sklep. Będzie tu możliwość zakupu mięsa czy serów na wagę (a nie tylko pakowanych).

 

 

Ponadto franczyza umożliwia zastosowanie rozwiązań, które pozwolą także na otwarcie sklepu w niedziele. Jak informuje serwis Pleszew Nasze Miasto, Biedronka w Dobrzycy będzie otwarta także w niedzielę:

 

W dobrzyckiej Biedronce prowadzony ma być punkt odbioru i nadań przesyłek, a takie miejsca mogą, zgodnie z prawem, działać także w niehandlowe niedziele.

 

Tak więc w przypadku franczyzy jest możliwe obejście zakazu w sposób podobny jak na przykład robi to sieć Żabka.

 

>>>Przez Covid-19 został miliarderem. Czym zajmuje się biznesmen z Krakowa?

 

*fot/cyt. biedronka.pl