Patrząc obecnie na sylwetkę Filipa Chajzera, mało kto uwierzyłby, że miał on problemy z wagą.
Jednak kilkanaście tal temu prowadzący „Dzień Dobry TVN” wyglądał zupełnie inaczej. Jak mówi sam Filip Chajzer:
Byłem pączkiem! Wyglądałem tak strasznie, tak okropnie, że jest to prześmieszne*
W grudniu 2020 roku prezenter pokazał dla porównania dwa zdjęcia, które robią wrażenie – różnica jest znaczna!
Prowadzący „Dzień Dobry TVN” zdradził sekret swojej figury i motywacji do odchudzania. Jak przyznał, sytuacja była prozaiczna:
Pewnego pięknego dnia chciałem zawiązać sznurówkę, schyliłem się i nie mogłem jej złapać, bo przeszkadzał mi w tym mój brzuch. Stwierdziłem, że coś jest nie tak i muszę wziąć się za siebie.
Filip twierdzi, że ma tendencję do tycia, dlatego sporo ćwiczy na siłowni. Jego wymarzona waga to 85 kilogramów:
…intensywnie ćwiczę na siłowni, zwykle cztery razy w tygodniu, więc kilogramy nie mają tu większego znaczenia. Mięśnie są cięższe od tłuszczu, więc trudno obliczyć, ile schudłem. Dziś na liczniku mam 86 kg, został mi dokładnie jeden do założonego celu.
Biorąc pod uwagę własne doświadczenia z nadwagą, Chajzer zwraca uwagę:
…płynie stąd też cenna lekcja dla dzieciaków – trzeba uważać na fast foody i pamiętać o sporcie.
On sam poza siłownią, uprawia też sporty zimowe i biega. Przyznaje jednak, że jego słabością jest dieta – lubi dobrze zjeść:)
Zobacz też: 53-letnia Joanna Przetakiewicz radzi, jak się odmłodzić i to bez wydawania pieniędzy! Poznaj 6 zasad.
*cyt. plejada.pl