CELEBRYCI

Danuta Martyniuk zaskoczyła wszystkich. Powiedziała TO do Eweliny!

Przez ostatnie tygodnie w mediach pojawiało się sporo informacji na temat rozwodu Daniela Martyniuka i Eweliny Golczyńskiej.

Daniela dzielnie wspierała jego mama Danuta. Matka i syn rzucali różne nieprzychylne komentarze wobec Eweliny. Mówili, że złapała Daniela „na dziecko” lub że zależało jej tylko na pieniądzach. Sąd przyznał alimenty w wysokości 3,2 tys. złotych na Golvzyńską i jej córeczkę Laurę. To też zdenerwowało Martyniuków.

 

Sama Ewelina zachowała klasę. Nie komentowała w żaden sposób sprawy rozwodowej i nie wypowiadała się w mediach. Dopiero dwa tygodnie temu zamieściła na swoim profilu lakoniczne oświadczenie. Poinformowała, że nie zamierza udzielać się w mediach. Jednak zapowiedziała też, że w przypadku oszczerstw podejmie kroki prawne – całe oświadczenie zobacz TUTAJ.

 

Wydawać by się mogło, że po zakończeniu procesu, strony pozostaną na swoich pozycjach. Jednak Danuta Martyniuk wyraźnie zmiękła. Zrobiła coś, co zaskoczyło wszystkich. A mianowicie przeprosiła Ewelinę! W rozmowie z Super Expressem powiedziała:

 

Chciałabym przeprosić Ewelinę i jej rodziców za wszystko, co powiedziałam przed sądem. Nie powinnam dopuścić, żeby zawładnęły mną złe emocje. W nerwach wypowiedziałam zbyt wiele przykrych słów. Wcale nie myślę o niej źle. Pragnę żyć w zgodzie z Eweliną i być z nią w stałym kontakcie.

 

Żona Zenona Martyniuka nie ukrywa, że przede wszystkim zależy jej na kontakcie z małą Laurą:

 

Chcę po prostu widywać wnuczkę częściej, niż ustalił sąd. Mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia. Nasz dom jest dla Eweliny i Laury zawsze otwarty, a my czekamy na zaproszenie do Russocic, jeśli im nie będzie wygodnie, żeby do nas przyjechać.

 

Jak sądzicie, będzie zgoda?