Wołodymyr Zełenski (44 l.) to od 2019 roku prezydent Ukrainy. Jednak jego droga zawodowa jest nietypowa.
Karierę zaczynał jako aktor i kabareciarz, w 2006 roku zwyciężył w ukraińskim Tańcu z Gwiazdami, grał też w serialach satyrycznych. Dopiero w 2017 roku Wołodymyr Zełenski zaangażował się w politykę i finalnie został prezydentem kraju.

W obliczu ataku Rosji, Zełenski wykazał się wielkim hartem ducha. Zwróciło na to uwagę wiele osób, także Hanna Lis:
„Potrzebuję amunicji, nie podwózki”, odpowiedział Wołodymyr Zełenski na amerykańską ofertę ewakuowania go z ogarniętej wojną Ukrainy w bezpieczne miejsce.
– napisała.
Hanna Lis nie kryła swojego podziwu dla ukraińskiego polityka:
eks-komik jest jednym z nielicznych MĘŻÓW STANU na tle całej rzeszy komicznych światowych polityków. Wysilam wyobraźnię, ale nie przychodzi mi do głowy ani jeden światowy przywódca, który zamiast siedzieć w schronie i wydawać rozkazy, przebrałby się w mundur, chwycił karabin i poszedł bić się o swoją ojczyznę. Prawdziwy bohater w czasach, w których odwaga nieszczególnie jest w cenie.
Zachęciła też do pomocy wschodnim sąsiadom:
Ukraińcy nie walczą dziś tylko o swoją wolność, ale także o wolność całej Europy i zachodniego świata. Naszym moralnym obowiązkiem jest im pomóc
I podała listę organizacji, za pośrednictwem których można wesprzeć Ukraińców:
– Polska Akcja Humanitarna;
– Polski Czerwony Krzyż;
– Caritas;
– Solidarni z Ukrainą – Fundacja Pomagam;
– Firmy dla Ukrainy – Fundacja Pomagam;
– Fundacja Siępomaga.pl;
– Fundacja PCPM z pomocą Ukrainie;
– Fundacja Otwarty Dialog;
>>>Magdalena Ogórek zadrwiła z Kingi Rusin. Na ripostę nie musiała długo czekać!