CELEBRYCI

Nie mógł patrzeć, jak żona tańczy! Adam Małysz podał rozczulający powód!

Iza Małysz była jedną z faworytek 12. edycji Tańca z Gwiazdami. W programie występowała ze Stefano Terrazzino.

Jednak Iza Małysz i Stefano odpadli w czwartym odcinku. Co ciekawe, żona Adama Małysza takie rozstrzygnięcie przyjęła z ulgą. Jak przyznała po ogłoszeniu werdyktu:

 

Muszę powiedzieć, że ja z pewną ulgą już się żegnam z tym programem, ponieważ bardzo tęsknię za domem.

 

https://www.instagram.com/izamalysz/

 

Już po programie, Adam Małysz opowiedział o swoich wrażeniach dotyczących udziału żony w Tańcu z Gwiazdami. Przyznał, że nie mógł patrzeć, jak żona tańczy. Jednak powód, jaki podał, chwyta za serce – skoczek martwił się o żonę i przeżywał jej występy:

 

Ja to strasznie przeżywałem siedząc tutaj na trybunach. Po pierwszym odcinku sobie obiecałem, że już nie przyjadę więcej, no ale trzeba było żonę wspierać, dlatego przybywałem.

 

Adam Małysz wie, że dla Izy występy w „Tańcu z Gwiazdami: nie były łatwe:

 

Na pewno to nie było łatwe. Ja się cieszę strasznie, że żona przeżyła tę przygodę, bo dla niej to przede wszystkim powinna być przygoda. Gdzieś tam wyrwała się z domu, zrobiła krok do przodu. W bólu, czasem w cierpieniach, ale najważniejsze jest, że zrobiła coś dla siebie, coś zupełnie innego.

 

Potwierdził też, że żona tęskniła za domem i codziennością.

 

Poniżej ostatni występ Izy i Stefano oraz wywiad z Adamem Małyszem.

 

>>>Antek Królikowski pokazał, jak Joanna Opozda wygląda o poranku. Na reakcję żony nie musiał długo czekać!