GWIAZDY

Poruszające pożegnanie Edyty Górniak. Zostawiła do siebie telefon i maila.

W połowie września Edyta Górniak podczas spotkania live z internautami złożyła deklarację, która mogła wydawać się nieprawdopodobna.

Wokalistka zapowiedziała wtedy, że będzie jeszcze trochę w kontakcie z fanami, ale że będzie się to przekształcać. Edyta Górniak obawiała się też, że „zamkną intetrnet”, więc szykowała inną ewentualność – kontakt za pomocą poczty tradycyjnej:

 

Tak więc abyśmy mogli być w kontakcie, zawsze będę mieć Wasz adres. Będę mogła wysłać kartę albo list.

I poradzimy sobie bez internetu w razie czego. Miejmy taką przygotowaną alternatywę w razie czego, dobra? – planowała Edyta (więcej tutaj)

 

Kilka dni temu wokalistka zapowiedziała, że w niedzielę zrobi pożegnalny live. I tak też się stało. Spotkanie trwało około trzech godzin.

 

pożegnalny live Edyty – https://www.instagram.com/edytagorniak/

 

Podczas live artystka bolała nad stanem świata i poruszała wiele tematów, które jej fani znali już z wcześniejszych wpisów Edyty Górniak (tutaj). Wokalistka zachęcała też do zwrócenia się do Boga:

 

Pan Bóg świadomie dozwolił tego, co się dzieje, bo tak mocno ludzie odwrócili się od duchowości, tak się jej wstydzą, nie rozpoznają, wyrzekli się jej. To, że szatan doszedł do głosu tak mocno na świecie, to jeśli ludzie teraz nie zwrócą się do Boga, to być może nie będą już mieli takiej szansy.

 

Edyta Górniak potwierdziła też swoje zniknięcie z instagrama:

 

Będę za wami tęsknić bardzo, ale ja się z wami nie rozstaję, bo ja mam was w sercu. Wszystko robię od rana do wieczora dla was. Teraz potrzebuję czasu dla siebie. Instagram będzie w rękach mojej asystentki.

 

Artystka podała jednak do siebie telefon: 668 333 333 oraz maila: loveletters@edytagorniak.com. Zapowiedziała też, że być może pojawi się na IG w swoje urodziny, tj. 14 listopada.

Mamy nadzieję, że Edycie faktycznie uda się odnaleźć spokój i pokój ducha…

 

>>>Alek Baron niczym Apostoł. Zobacz, co napisał a propos Blanki!