Mieszkanka Szklarskiej Poręby przeżyła kuriozalny wypadek niemal we własnym domu.

Kobieta chciała wyjść na papierosa. Jednak nie na zewnątrz, a na swój własny balkon. Z tego też względu nie ubierała się i była w samej tylko bieliźnie.

Wyszła na przysłowiowego „dymka” i wtedy zapadła się pod nią podłoga balkonu! Kobieta spadła piętro niżej i na szczęście tam się zatrzymała.

Balkon na którym się znalazła, należał do opuszczonego magazynu piekarni. Tak więc mieszkanka Szklarskiej Poręby nie miała do kogo zwrócić się o pomoc.

Na szczęście zauważyli ją sąsiedzi i dali koc, którym mogła się zakryć. Na miejsce wezwano też Straż Pożarną:

Szczęście w nieszczęściu miała dzisiaj mieszkanka Szklarskiej Poręby. Kiedy wyszła na balkon zarwała się pod nią podłoga i spadła na balkon sąsiadów. Kobieta poza ogólnymi potłuczeniami wyszła ze zdarzenia bez szwanku.

– podała OSP KSRG Szklarska Poręba.

Strażacy uwolnili kobietę z balkonu, a ratownicy medyczni zbadali poszkodowaną. Mieszkanka Szklarskiej Poręby nie miała poważniejszych obrażeń i nie wymagała hospitalizacji.

Zobacz też: Tragedia w parku przyrody! Mężczyzna został zjedzony przez…