BIZNES&POLITYKA

Oburzająca cena za skorzystanie z WC! „Chciwość i pazerność górali nie zna granic”

W ciągu minionego roku ceny wielu produktów i usług znacznie wzrosły. Mimo to, wiele osób w okresie ferii wybrało się na zimowy wypoczynek do „stolicy” polskich Tatr.

Wszyscy turyści liczą się z tym, że będzie drożej, ale są pewne granice! Na grupie „Tartomaniacy” jeden z użytkowników – Kapitan Tsubasa – zamieścił zdjęcie toalety, która znajduje się na Krupówkach:

 

Może info z czapy ale takie coś na Krupówkach, rozumiem inflacja itd. Ale chyba są gdzieś jakieś granice, no chyba że nie ma.

– napisał, podsumowując stawkę za skorzystanie z WC.

 

A cena faktycznie szokuje!

 

https://www.facebook.com/groups/tatromaniacy/posts/6236285486383879/

 

Jeszcze do niedawna za skorzystanie z WC na przykład na dworcach czy w różnego typu szaletach trzeba było zapłacić 2 złote. Obecnie w wielu miejscach stawka jest wyższa, jednak w toalecie w Zakopanem wyniosła aż 10 złotych!

 

Internauci byli oburzeni taką wysokością opłaty. Doszukiwali się też chciwości u Górali:

 

Chciwość i pazerność górali nie zna granic.

 

Siać im pod budy . Bo Ci pseudo górale myślą że to ich są góry. Wystarczyło by tak z miesiąc nie jechać donich i klapa po góralach.

 

Góral Ci z kabzy wyciągnie każdego dudka. Sposoby mają opracowane. Lata praktyki.?

 

Inni z kolei twierdzili, że toaleta na Krupówkach może kosztować 10 złotych. Uzasadniali to tym, że wiele osób brudzi WC, załatwia się obok klozetu i nie sprząta po sobie. Trzeba zatem pokryć koszty sprzątania takiego przybytku:

 

Ktoś, kto nie prowadził gastronomii nigdy tego nie zrozumie… Zwykły straszak, na klientów, którzy chcą się wcisnąć do toalety za darmo, nic nie zamawiają, nic nie kupują ale chcą skorzystać z toalety, którą restauracja utrzymuje w czystości, sprząta, wydaje pieniądze na środki czystości itp.

 

Nie ma co się dziwić że takie ceny. Niektórzy klienci korzystający z usług tego pomieszczenia zachowują się jak bydło nie trafiają gdzie trzeba. Ktoś to musi posprzątać bo on tego nie zrobi.

 

Pewnie toaleta należy do restauracji i ta wiadomość jest aby odstraszyć,tych którzy nie jedzą.
A jeśli chcą skorzystać trzeba płacić.
Nie dziwię się, skoro ludzie nie szanują cudzego mienia.
Nawet w momencie kiedy ma coś za darmo.

 

Tymczasem nad polskim morzem za zrobienie siusiu, trzeba zapłacić jeszcze więcej. Zdjęcia z ceną pokazał Adam Zdrójkowski.

 

https://www.facebook.com/groups/tatromaniacy/posts/6236285486383879/

 

https://www.facebook.com/groups/tatromaniacy/posts/6236285486383879/