Jeszcze przed atakiem Rosji na Ukrainę, Doda – niczym prorokini – zapowiadała, że właśnie do tego dojdzie.
Jednak, gdy inwazja stała się faktem, gwiazda zajęła się swoimi sprawami. Doda właśnie przebywa z Gdyni, gdzie planuje swoje kolejne projekty.
Piosenkarka zamieściła swoje zdjęcie ze statuetką Oscara i zdradziła swoje plany.
poznałam wspaniałych ludzi i poczułam ochotę na swój kolejny film. Mam juz pomysł ,mam wizje …co najważniejsze mam w dłoniach całkiem efektowną motywacje. ?
– napisała i zapytała:
jaki film chcielibyście żebym wyprodukowała?
Pod tym wpisem pojawiło się wiele propozycji tematów na film. Ale nie zabrakło też krytyki:
Pozazdrościć takiego problemu w obliczu wojny
– zakpiła „fanka” Agnieszka.
I pod tym komentarzem rozgorzała dyskusja. Niektórzy internauci nie rozumieli zachowania Dody, inni jej bronili:
z tego co kojarzę to ludzie podczas wojny chodzili do kin i teatrów, ale może się mylę i wszyscy kłamią ?
wojna jest tuż za ścianą , trwa zaledwie kilka dni . Po prostu dziwię się , osoba z takimi zasięgami i możliwościami , żyje sobie normalnie , jak gdyby nigdy nic
Tak jak wszyscy inni twórcy podczas I i II wojny. Niech każdy robi tyle ile chce i może. Idź zrób jeśli chcesz, pomóż, zamiast wymagać od innych.
normalnie skandal, że żyje sobie jak gdyby nigdy nic.. i jeszcze ma czelność mieć wizje na kolejny film. A Ty Agnieszko co takiego robisz w obliczu wojny? ze nie żyjesz jak gdyby nigdy nic?
Przecież to jej praca!
wyobraź sobie, że nie każdy musi trąbić 99% swojego czasu o Ukrainie, a nadal może się przejmować. Ludzie mają swoje życie i nim też muszą się zająć, a nie tylko zamartwianiem się, bo to Ukraińcom nie pomoże
Jak sądzicie, czy Doda powinna „rzucić wszystko” i zajmować się sprawami Ukrainy…?
>>>Czy Polska wyśle wojsko na Ukrainę? Andrzej Duda dał jasną odpowiedź!
