BIZNES&POLITYKA

Janusz Korwin-Mikke wie, co zrobić z niechcianymi dziećmi! Trzeba je…

Janusz Korwin-Mikke (78 l.) ma aż ośmioro dzieci, może zatem wypowiadać się na temat wychowywania potomstwa.

Polityk Konfederacji Wolność i Niepodległość i poseł na Sejm obficie komentuje bieżące wydarzenia. Z racji wieku i doświadczenia życiowego Janusz Korwin-Mikke pozwala sobie na wydawanie zdecydowanych sądów i robi to ze sporym poczuciem humoru.

W jednym ze swoich wpisów na Facebooku podsumował zachowanie protestujących:

 

Takiej inwazji chamstwa i plugastwa wszelakiego dawno nie widziałem na polskich ulicach. Widziałem w Niemczech demonstrację prostytutek – zachowywały się o wiele przyzwoiciej. Bezwstyd i wulgarność demonstrantek i demonstrantów, prymityw i bezsens haseł pokazały, że ten wyrok bardzo ich zabolał. I tych ludzi powinno cos bardzo zaboleć – bo są kompletnie rozwydrzeni i pozbawieni hamulców.

 

Janusz Korwin-Mikke uważa, że wojsko i Policja powinni zaprowadzić porządek z protestantami:

 

…to plugastwo trzeba zapędzić do nor. I nauczyć, że gdy wychodzi się do ludzi, to trzeba się jakoś ogarnąć. Fizycznie i duchowo.

 

Strajk Kobiet – https://www.facebook.com/janusz.korwin.mikke

 

Polityk nie uległ też złudzeniu, że „wszyscy” protestują przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego, bo tak nie jest:

 

Tych ludzi było dużo. 50 tysięcy? Sto tysięcy? A może dwieście tysięcy? Tymczasem Polek i Polaków w wieku dojrzałym jest 26 milionów. I 25.800 tysięcy z hakiem nie chodzi na te spędy. I sądzić należy, że ich w większości nie popiera. Bo poza tą hałastrą są w Polsce miliony normalnych kobiet, które normalnie rodzą dzieci i czasem nie chcą nawet wiedzieć, jakiej będą one płci.

 

>>>Julia Wróblewska pobita podczas Protestu Kobiet. Zobacz, co się stało! (Foto, Video)

 

Ironizując Korwin-Mikke twierdzi, że zna przyczynę protestów:

 

Po namyśle znalazłem chyba freudowski powód, dla którego ci ludzie tak się zachowują: Po prostu mają ukryty żal do swoich rodziców, że ich nie wyskrobali.

 

A co zrobić z niechcianymi dziećmi? Swoim pomysłem polityk podzielił się podczas sejmowego wystąpienia. Jak informuje Wprost, Korwin-Mikke przedstawił swoją propozycję, a przy okazji wbił „szpilę” protestującym kobietom:

 

Ja chciałem tylko spytać, czy lepiej jest dziecko zabić, czy sprzedać je rodzinie, która chce je mieć? Ale ja mam dla pani pewien kompromis. Panie walczycie o prawa kobiet – moja propozycja jest taka: nie będzie wolno zabijać dziewczynek.

 

Trzeba przyznać, że to celny strzał 🙂

 

>>>Kamil Durczok chciał poprzeć Strajk Kobiet. Zamieścił niefortunne zdjęcie! (Foto)