Kasia Cichopek od 20 lat w „M jak Miłość” gra rolę Kingi Zduńskiej.
25 sierpnia w rocznicę rozpoczęcia zdjęć do filmu aktorka napisała:
20 lat temu padł pierwszy klaps 🎬 na planie serialu @mjakmilosc.official 🥳🥳🥳🥳 miałam wtedy 17 lat i nie śniłam nawet, że spędzę na planie 20 lat. Jestem wdzięczna i dumna ❤️
Jednak w dwa dni później media obiegła informacja, że Kasia Cichopek oraz Maciej Kurzajewski będą nowymi prowadzącymi w „Pytaniu na Śniadanie” (zajmując miejsce Tamary Gonzalez Perea i Roberta El Gendy).
Niespełna w tydzień od rozpoczęcia pracy w PnŚ, aktorka poinformowała o swoim nowym projekcie. Cichopek stworzyła nową markę biżuterii YA Katarzyna Cichopek i teraz intensywnie promuje swoje produkty.
Tak wiele projektów prowadzonych w jednym czasie spowodowało pytania o przyszłość Kasi w kultowym serialu. Jak przyznała sama Cichopek, często była zmęczona, jednak docenia pracę w „M jak Miłość”:
Oczywiście był czas, że byłam bardziej zmęczona, np. kiedy studiowałam dziennie psychologię. Potem gdy urodziłam dzieci. Doceniam, że produkcja zadbała o nasz komfort. Młode mamy mogły przyjeżdżać na plan z dziećmi, karmić między ujęciami. I za to jestem ogromnie wdzięczna.
Aktorka nie myśli o przerwaniu pracy w „M jak Miłość”. Jak mówi:
Jestem pokorną osobą, wierną aż po grób. Zawsze doceniałam fakt, że mogę grać w tak popularnym serialu.
Wygląda na to, że fani Kasi mogą być spokojni.
źródło: wpl.pl